156428
Brak okładki
Książka
W koszyku
Drugi tomik cyklu książeczek o zabawnych perypetiach dziewięcioletniej bohaterki (Tildy Turini), która ma zwyczaj najpierw spontanicznie mówić – i to nie zawsze prawdę – lub działać, a potem myśleć, żałować i próbować naprawić błędy, oczywiście pakując się w kolejne tarapaty („Gdybym nie pomyliła psów” p 19/08). Dziewczynka pochodząca z niepełnej rodziny bardzo przeżywa brak ojca, którego prawie nie widuje. Toteż gdy w nowej klasie, w której dopiero zaczyna zdobywać swoje miejsce w hierarchii (chociaż ma już prawdziwie najlepszą przyjaciółkę) przypadkiem dochodzi do licytacji, kim jest czyj ojciec. Chlapnięcie bez zastanowienia, że ojciec bohaterki jest astronautą – w wyobraźni umieściła go w kosmosie, by uzasadnić, dlaczego jej nie odwiedza – oczywiście nie zostaje przyjęte na wiarę i dziewczynka musi to kolegom jakoś udowodnić, uruchamiając kolejną lawinę zwariowanych komplikacji aż do zaskakującego finału wymagającego nowej przeprowadzki. Lekko napisana, pełna uroku i dowcipu opowieść z nienatrętnym morałem, dla czytelniczek, którym podobał się poprzedni tomik.
Strefa uwag:
Tyt. oryg.: Om jag bara inte råkat göra pappa till astronaut
Uwaga ogólna
Stanowi cz. 2 cyklu o dziewięcioletniej Tildzie, cz. 1 pt.: Gdybym nie pomyliła psów .
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej